Appleton Estate Signature Blend

A go to when your cocktail calls for a little Jamaican funk. Don’t let the funk steer you away from a Jamaican classic!

Great entry level rum to the Appleton family ......money well spent ..

Witam! Dziś przed państwem podstawowa wersja w portfolio marki Appleton Estate: Signature Blend. Od producenta możemy się dowiedzieć iż średni czas leżakowania zawartości wynosi 4 lata. Ale nie oznacza to że jest to trunek min. 4 letni a dokładniej dana ta określa średni wiek użytych destylatów które służyły do kupażu zawartości. Odmiana ta zastąpiła w 2016 roku odmianę o nazwie XV która natomiast składała się z 10cio oraz 5cio letnich destylatów - jak widać popyt rośnie a jakość niestety należy dostosowywać do rynku. Widać również ewidentnie iż producent zostawił sobie furtkę w postaci zdjęcia oznaczenia wieku na butelce a wspomnianą informację o wieku możemy odczytać jedynie na oficjalnej stronie Appleton Estate - kto wie kiedy i stamtąd zniknie...

ZAPACH: Palony karmel, morele, skórka pomarańczy, ananas, melasa, wysłużona beczka. W tle kręci się słodka wanilia oraz cynamon a wszytko podbite jest ziołami oraz nutą syropu na gardło. Zapach jest intensywny, aromatyczny oraz z lekko wyczuwalnym alkoholem.

SMAK: Jest dość słodko (lecz nie przesadnie), mocno karmelowo, trochę palono oraz z dojrzałymi owocami: pomarańcze, morele, mango, pieczone banany i wanilia. Alkohol oczywiście wyczuwalny ale nie można zarzucić że jest młody. Dodanie lodu ugrzeczniło ten palono-karmelowy klimat.

Warto wspomnieć iż tydzień temu opisywałem dostojniejszego brata jakim jest Reserve Blend. Muszę przyznać że dziś opisywany rum jest tak samo aromatyczny jak jego droższy brat - oczywiście aromaty są mniej szlachetne ale nie jest to na tyle wyraźna różnica iż całość staje się nieprzyjemna - wręcz przeciwnie - rum jest prostszy co powoduje iż jest on przystępniejszy do spożywania szczególnie w drinku. Moim zdaniem nie ma co przepłacać szczególnie że ani jeden ani drugi według mnie nie nadaje się do picia saute bądź z lodem. Przeszło mi przez głowę jeszcze jedno przemyślenie - spotkałem się z opiniami w internecie iż ten rum jest sztuczny, perfumowany itp. Otóż proszę państwa tak nie jest - czuć tu znaczny wpływ czasu oraz beczek - to porządna zawartość. Mam wrażenie iż wiele takich stwierdzeń powstaje z podobieństwa smaku Appleton Estate Signature Blend do tanich rumów które powstają na olejkach eterycznych. Mam wrażenie że producenci tych "udawanych" rumów (W cudzysłowie ponieważ rum nie jest normowany prawnie na całym świecie, a niestety tylko w niektórych krajach i stąd pojawiają się różne "rumopodobne" wynalazki na rynku) dążą właśnie do tego smaku którym charakteryzuje się dzisiejszy bohater.

OCENA: 62/100

I didn't have high hopes for this rum, but didn't really expect it to be this bad. I've poured some in a glass, and had a sip, then put the cap back on the bottle, and it's been sitting on the shelve since. Wasted money. Strong taste of industrial alcohol, strong afterburn. Wouldn't even use it as a mixer. Just skip it.

Only have used this in cocktails and it serves that purposed fine.

Low qualty rum, smell and alcool aroma,
The taste Is weak and full of alcool.
Not forse drink and maybe not either forse mixing.

I had previously knocked this one; now, I’ve decided to rate it higher (from 4 to 6) based on the merits it presents. Firstly, it’s a marquee Jamaican blend that represents the funk inherent with the style in fine fashion. Restrained? Yes. Interesting? Yep. Genre-defining or boundary-pushing? No.

This is now my go-to for blends and mixes calling for Jamaican rum, it brings the body and flavor required and makes a happy cocktail.

This is an excellent go-to rum if you're making a lot of drinks at home or commercially. It gives plenty of the Jamaican hogo funkiness called for in many tiki drinks...at a nice price!

I quite like to have this to hand as a mixing rum. Goes well with Cola and also with Apple juice.

All around a nice rum, use it mostly for cocktails, will sip on occasion.